Badania pokazują, że technologie chmurowe i konteneryzacja mają coraz większe znaczenie dla organizacji. W ostatnim roku ponad 30 proc. firm zainwestowało najwięcej zasobów i budżetu właśnie w tę kategorię oprogramowania open source[1], co uplasowało ją na drugim miejscu – zaraz za bazami danych. Wzrost znaczenia rozwiązań cloud-native wynika z dynamicznych zmian uwarunkowań rynkowych i technologicznych. Wykorzystanie chmury obliczeniowej do tworzenia, wdrażania i utrzymywania oprogramowania zwiększa jego elastyczność i skalowalność – takie podejście nie tylko wpływa korzystnie na pracę deweloperów, lecz także pozwala organizacjom poprawić jakość i konkurencyjność usług.
Firmy inwestują w technologie cloud-native
Mimo że w ankiecie przeprowadzonej na potrzeby raportu 2024 State of Open Source większość osób wskazała, że pod względem biznesowym to technologie danych są dla nich najważniejsze, w grupie reprezentującej największe organizacje (pow. 5 tys. pracowników) widoczna jest wyraźna przewaga znaczenia technologii kontenerowych. Co więcej, firmy na całym świecie inwestują w ten obszar open source więcej zasobów i pieniędzy, niż ma to miejsce w przypadku systemów operacyjnych (3 proc. mniej wskazań), analityki (niemal 12 proc. mniej wskazań) czy nawet narzędzi bezpieczeństwa (18 proc. mniej wskazań)[2].
Filozofia cloud-native jest bez wątpienia jednym z kluczowych nurtów w projektowaniu, wdrażaniu i utrzymaniu aplikacji. Jak wskazuje Kamil Kwiatkowski, Senior Solutions Architect w Linux Polska, przyczyn coraz większej popularności natywnych technologii chmurowych należy szukać w dynamicznych zmianach biznesowych i technologicznych.
– Z roku na rok rosną oczekiwania klientów i zmieniają się ich potrzeby. Organizacje stają przed wyzwaniem tworzenia coraz wydajniejszych, skalowalnych aplikacji, które będą nadążały za dynamiczną ewolucją globalnych trendów. W praktyce oznacza to konieczność zwiększenia elastyczności oprogramowania i dostosowania go do nowoczesnych modeli architektonicznych. Technologie cloud-native pomagają w osiągnięciu tych celów. Dzięki nim organizacje mogą szybciej reagować na zmiany rynkowe, co z biznesowego punktu widzenia ma kluczowe znaczenie – dodaje Tomasz Dziedzic, CTO, Linux Polska.
Kontenery i chmury są przyszłością biznesu
Badania wskazują dalszy wzrost znaczenia rozwiązań cloud-native. Aż 30 proc. osób uważa, że spośród dostępnych technologii open source to właśnie kontenery i chmury są najcenniejsze dla przyszłości ich branży[3]. Jedyną opcją, którą wskazało więcej ankietowanych (36 proc.), była sztuczna inteligencja. Należy mieć jednak na uwadze, że AI to aktualnie temat numer 1 w niemal każdej branży. Biorąc pod uwagę skalę inwestycji w rozwój uczenia maszynowego, naturalnym jest uznanie tego obszaru za jeden z najcenniejszych dla rozwoju biznesu.
Z czego wynika wysoka ocena znaczenia konteneryzacji i rozwiązań chmurowych dla przyszłości branży? Jak wskazuje Tomasz Dziedzic, CTO Linux Polska, oprócz możliwości spełnienia rosnących oczekiwań klientów ważny jest również wpływ na wydajność zespołów i koszty operacyjne.
– Do najważniejszych zalet kontenerów należy zaliczyć możliwość ich wdrożenia bez konieczności prac programistycznych oraz działanie w dowolnym środowisku uruchomieniowym. Konteneryzacja rozwiązuje wiele problemów i wąskich gardeł w istniejących aplikacjach, skraca cykl wytwarzania nowego oprogramowania, a także umożliwia wdrażanie aplikacji niezależnie od systemu operacyjnego czy infrastruktury. Organizacje mogą w prosty sposób zoptymalizować koszty obsługi aplikacji czy zautomatyzować zadania administracyjne i deweloperskie. Nic więc dziwnego, że technologie cloud-native są uznawane za cenne i przyszłościowe – wyjaśnia Tomasz Dziedzic, Linux Polska.
Największy wzrost notują Kubernetes i Docker
Spośród dostępnych na rynku otwartoźródłowych technologii cloud-native największą popularnością cieszą się aktualnie dwie – Docker (45 proc. wskazań) i Kubernetes (34 proc.)[4]. Co ciekawe, w obu przypadkach mamy do czynienia z dużym wzrostem użycia na przestrzeni ostatniego roku. Korzystanie z Dockera deklaruje o 18,6 p.p. więcej firm niż przed rokiem. Liczba organizacji, które stawiają na Kubernetes, zwiększyła się z kolei o 11 p.p. Spośród innych natywnych technologii chmurowych duże zainteresowanie w 2023 roku odnotowały Prometheus (20 proc. wskazań), OpenStack (18 proc.) i Podman (17 proc.).
Z Kubernetesa korzysta co druga firma działająca w branży technologicznej. Coraz większe znaczenie platformy obserwuje się również w sektorze publicznym (42 proc. wskazań) i obszarze produkcji (37 proc.). Widoczna jest również zależność między wielkością organizacji a wykorzystaniem Kubernetesa – rozwiązanie to jest zdecydowanie najczęściej wybierane przez duże firmy, zatrudniające powyżej 5 tys. pracowników (49 proc. ankietowanych). Stosunkowo rzadziej korzystają z niego początkujące startupy (22 proc.).
– Niewielkie firmy jeszcze odkrywają zalety Kubernetesa, natomiast jest on już bardzo popularny w takich obszarach jak bankowość czy branża finansowa. W związku z tym istotne jest zwrócenie szczególnej uwagi na kwestię bezpieczeństwa. Dzisiaj odchodzi się już od podejścia, że to, co znajduje się w obrębie klastra kubernetes jest zaufane – granicę zaufania przenosi się na każdy kontener, a deweloperzy domyślnie powinni stosować zasadę zero-trust dla kontenerów. Aspektów istotnych dla bezpieczeństwa środowisk kubernetesowych jest wiele. Do najważniejszych należą m.in. kontrola działających usług w kontenerach i komunikacji pomiędzy kontenerami, definicja polityk, które zapobiegają uruchamianiu niewłaściwych kontenerów przez użytkowników. Nie mniej ważnymi elementami, są przydzielanie dostępu do środowisk oparte na rolach, analiza podatności w kontenerach zarządzanie wersjami czy szyfrowanie ruchu sieciowego – podkreśla Kamil Kwiatkowski, Linux Polska.
Podsumowanie
Cloud-native zyskuje na popularności, a wielu ekspertów uważa to rozwiązanie za najważniejsze dla przyszłości ich branży. Głównymi korzyściami wynikającymi ze stosowania natywnych technologii chmurowych są: możliwość szybkiej reakcji na zmiany rynkowe, optymalizacja kosztów wytwarzania oprogramowania oraz usprawnienie pracy zespołu deweloperskiego. Spośród dostępnych na rynku rozwiązań open source służących do zarządzania i skalowania aplikacji kontenerowych najczęściej wykorzystywane są Docker i Kubernetes. Zainteresowanie tymi narzędziami od kilku lat systematycznie rośnie.
[1] 2024 State of Open Source Report, OpenLogic, The Open Source Initiative, The Eclipse Foundation
[2] 2024 State of Open Source Report, OpenLogic, The Open Source Initiative, The Eclipse Foundation
[3] World of Open Source – Global Spotlight 2023, Linux Foundation
[4] 2024 State of Open Source Report, OpenLogic, The Open Source Initiative, The Eclipse Foundation
Być może wydaje Ci się, że offset jest jedyną techniką drukarską gwarantującą wysoką jakość wydruku. Jednak się mylisz. Druk cyfrowy zrealizowany w profesjonalnej drukarni pozwoli Ci uzyskać jakość wydruku niemal identyczną jak jakość wydruku offsetowego. Jednak ten wariant powinieneś wybrać w dwóch sytuacjach: kiedy zależy Ci na niskim koszcie druku małego i średniego nakładu lub gdy chcesz wydrukować projekt w bardzo krótkim czasie. Druk cyfrowy jest opłacalny przy drukowaniu nawet jednego egzemplarza projektu. Brak konieczności uruchamiania skomplikowanego procesu produkcyjnego sprawia, że Twoja ulotka może być wydrukowana niemal „od ręki”.
Wybierając rodzaj druku, powinieneś kierować się nie tylko jego nakładem czy czasem realizacji. Aby projekt spełnił Twoje oczekiwania, technologia wydruku powinna być dobrana do jego parametrów.
Jednym z nich jest gramatura papieru. Jeśli grubość wybranego przez ciebie arkusza nie przekracza 270 g/, bez obaw możesz zastosować druk cyfrowy. Pamiętaj jednak, że drukarka cyfrowa jest w stanie drukować jedynie na podłożach dość elastycznych. W przypadku sztywniejszego arkusza lepszym rozwiązaniem będzie offset.
Kolejną kwestią warunkującą zastosowanie określonej techniki druku jest format wydruku. Druk cyfrowy zalecany jest do drukowania projektów mniejszych rozmiarów, np.: ulotek, wizytówek, agend konferencyjnych, zaproszeń czy krótkich serii katalogów. Maksymalny format projektu w tym wariancie druku to A3+. Jeśli chcesz wydrukować swój projekt w większym formacie, powinieneś wybrać offset. Ta technika druku doskonale się sprawdza w przypadku wydruku książek, gazet, prospektów czy map. Pamiętaj jednak, że technologie druku cały czas postępują. Na targach branżowych już pojawiają się maszyny do druku cyfrowego obsługujące formaty B2 i B1. Pojawienie się ich w parkach maszynowych polskich drukarni jest kwestią czasu…
Ostatnią rzeczą wpływającą na wybór techniki wydruku jest to, czy przygotowany projekt graficzny ma zostać jedynie powielony czy w trakcie drukowania będą wprowadzane do niego zmiany. Offset działa trochę jak kalka – jeden wzór jest odbijany na każdym z egzemplarzy. Dlatego jeżeli zamierzasz personalizować wydruk, to wówczas musisz wybrać druk cyfrowy. Ta technika wykorzystywana jest chociażby w druku zmiennych danych, kiedy drukowane zaproszenie czy ulotka personalizowane są chociażby imieniem i nazwiskiem osoby, do której ma trafić. Oczywiście istnieje możliwość połączenia obu technologii druku w celu wykonania materiałów spersonalizowanych. Część ze zmiennymi danymi może być wówczas wydrukowana na cyfrze, a pozostała zawartość na offsecie. Innym rozwiązaniem jest również dodrukowanie personalizowanych elementów techniką cyfrową na wykonanych wcześniej na offsecie materiałach. Doświadczony drukarz pomoże wybrać najlepszy wariant personalizowanego wydruku dla Twojego projektu.
Efekt finalny zależy nie tylko od rodzaju druku, który wybierzemy, ale także od pozostałych parametrów, przede wszystkim odpowiedniej gramatury papieru. Jeżeli zdecydujemy się na cienkie, wręcz przezroczyste kartki, niestety musimy liczyć się z tym, że wydruk będzie przebijał na drugą stronę, a papier może szybko ulec zniszczeniu, np. przez gniecenie. Kolejny ważny aspekt to format wydruku. Druk cyfrowy idealnie sprawdzi się przy mniejszych realizacjach, a druk offsetowy przy większych. Warto wziąć pod uwagę również wybór odpowiedniej drukarni. Przed wyborem warto poczytać opinie w internecie i popytać znajomych. Jednym zdaniem: zróbmy porządny research, aby nie popełnić błędu, źle inwestując.
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie „jaki druk jest lepszy - offsetowy czy cyfrowy”, gdyż wszystko zależy od Twoich potrzeb i oczekiwań.
Być może wydaje Ci się, że offset jest jedyną techniką drukarską gwarantującą wysoką jakość wydruku. Jednak się mylisz. Druk cyfrowy zrealizowany w profesjonalnej drukarni pozwoli Ci uzyskać jakość wydruku niemal identyczną jak jakość wydruku offsetowego. Jednak ten wariant powinieneś wybrać w dwóch sytuacjach: kiedy zależy Ci na niskim koszcie druku małego i średniego nakładu lub gdy chcesz wydrukować projekt w bardzo krótkim czasie. Druk cyfrowy jest opłacalny przy drukowaniu nawet jednego egzemplarza projektu. Brak konieczności uruchamiania skomplikowanego procesu produkcyjnego sprawia, że Twoja ulotka może być wydrukowana niemal „od ręki”.
Wybierając rodzaj druku, powinieneś kierować się nie tylko jego nakładem czy czasem realizacji. Aby projekt spełnił Twoje oczekiwania, technologia wydruku powinna być dobrana do jego parametrów.
Jednym z nich jest gramatura papieru. Jeśli grubość wybranego przez ciebie arkusza nie przekracza 270 g/, bez obaw możesz zastosować druk cyfrowy. Pamiętaj jednak, że drukarka cyfrowa jest w stanie drukować jedynie na podłożach dość elastycznych. W przypadku sztywniejszego arkusza lepszym rozwiązaniem będzie offset.
Kolejną kwestią warunkującą zastosowanie określonej techniki druku jest format wydruku. Druk cyfrowy zalecany jest do drukowania projektów mniejszych rozmiarów, np.: ulotek, wizytówek, agend konferencyjnych, zaproszeń czy krótkich serii katalogów. Maksymalny format projektu w tym wariancie druku to A3+. Jeśli chcesz wydrukować swój projekt w większym formacie, powinieneś wybrać offset. Ta technika druku doskonale się sprawdza w przypadku wydruku książek, gazet, prospektów czy map. Pamiętaj jednak, że technologie druku cały czas postępują. Na targach branżowych już pojawiają się maszyny do druku cyfrowego obsługujące formaty B2 i B1. Pojawienie się ich w parkach maszynowych polskich drukarni jest kwestią czasu…
Ostatnią rzeczą wpływającą na wybór techniki wydruku jest to, czy przygotowany projekt graficzny ma zostać jedynie powielony czy w trakcie drukowania będą wprowadzane do niego zmiany. Offset działa trochę jak kalka – jeden wzór jest odbijany na każdym z egzemplarzy. Dlatego jeżeli zamierzasz personalizować wydruk, to wówczas musisz wybrać druk cyfrowy. Ta technika wykorzystywana jest chociażby w druku zmiennych danych, kiedy drukowane zaproszenie czy ulotka personalizowane są chociażby imieniem i nazwiskiem osoby, do której ma trafić. Oczywiście istnieje możliwość połączenia obu technologii druku w celu wykonania materiałów spersonalizowanych. Część ze zmiennymi danymi może być wówczas wydrukowana na cyfrze, a pozostała zawartość na offsecie. Innym rozwiązaniem jest również dodrukowanie personalizowanych elementów techniką cyfrową na wykonanych wcześniej na offsecie materiałach. Doświadczony drukarz pomoże wybrać najlepszy wariant personalizowanego wydruku dla Twojego projektu.
Efekt finalny zależy nie tylko od rodzaju druku, który wybierzemy, ale także od pozostałych parametrów, przede wszystkim odpowiedniej gramatury papieru. Jeżeli zdecydujemy się na cienkie, wręcz przezroczyste kartki, niestety musimy liczyć się z tym, że wydruk będzie przebijał na drugą stronę, a papier może szybko ulec zniszczeniu, np. przez gniecenie. Kolejny ważny aspekt to format wydruku. Druk cyfrowy idealnie sprawdzi się przy mniejszych realizacjach, a druk offsetowy przy większych. Warto wziąć pod uwagę również wybór odpowiedniej drukarni. Przed wyborem warto poczytać opinie w internecie i popytać znajomych. Jednym zdaniem: zróbmy porządny research, aby nie popełnić błędu, źle inwestując.
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie „jaki druk jest lepszy - offsetowy czy cyfrowy”, gdyż wszystko zależy od Twoich potrzeb i oczekiwań.