Santander Consumer Bank: Wspieranie upskillingu i reskillingu pracowników odpowiedzią na lukę kompetencyjną na rynku pracy

Luka kompetencyjna jest obecnie jednym z ważniejszych problemów na rynku pracy. Według danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego, 9 na 10 firm zgłasza problemy z pozyskaniem pracowników o odpowiednich kwalifikacjach. Co jest przyczyną rosnącej luki kompetencyjnej i jak można na nią odpowiedzieć? Wyjaśnia ekspert Santander Consumer Banku.

Wrocław, 4 lipca 2023 r. Według badania „Wielki reset umiejętności. Raport nt. reskillingu pracowników” przeprowadzonego przez Future Collars i ICAN Institute, obecnie jedna trzecia firm, niezależnie od sektora, ma problemy z rekrutacją pracowników o odpowiednich kwalifikacjach. Luka kompetencyjna rośnie i nie wydaje się, by ten proces miał się odwrócić w najbliższej przyszłości. Na jej intensywny wzrost składa się kilka czynników: przyspieszająca cyfrowa transformacja, dążenie firm do większej zwinności i elastyczności w działaniu w obliczu zmiennego otoczenia oraz pragnienie realizacji swojego potencjału przez pracowników, których ambicje coraz rzadziej pokrywają się z tym, co mogą im zaoferować rekrutujące ich firmy.

Odpowiedzią na ten problem mogą być procesy polegające na reskillingu i upskillingu pracowników, czyli wsparcia ich w przekwalifikowaniu się lub podniesieniu umiejętności dostosowanych do ich obecnej roli oraz do przyszłych wyzwań. W tym celu niektóre firmy transformują się w kierunku tzw. organizacji opartych na kompetencjach. W takich przedsiębiorstwach odchodzi się od nazw stanowisk, hierarchiczności i sztywnego opisu obowiązków. Zamiast tego stawia się na zestaw kompetencji potrzebnych w danym obszarze i tworzy się płynne struktury umożliwiające zwinną i elastyczną realizację zadań. Pracujące w nich osoby postrzegane są nie jako zasoby organizacji, ale raczej jednostki z unikalnym portfolio zdolności, nastawień i potencjału. Natomiast wszelkie decyzje, od rekrutacji przez ocenę pracy do kwestii związanych z wynagrodzeniami czy premiami, są podejmowane w oparciu o posiadane umiejętności.

By dojść do tego poziomu należy jednak wprowadzić stosowne zmiany. Jednym z pierwszych działań na drodze do udanego wprowadzenia procesów reskillingowych i upskillingowych w swojej organizacji powinna być diagnoza obecnie istniejącej luki kompetencyjnej. Najlepiej zrobić to poprzez przeprowadzenie badania wśród pracowników, które pozwoli zaobserwować różnice między oczekiwanym, a aktualnym poziomem kompetencji kluczowych dla sukcesów poszczególnych zespołów i całej firmy. Dzięki pozyskanym danym, organizacja będzie w stanie lepiej określić swoje priorytety rozwojowe, podejmować trafne decyzje o inwestycjach w inicjatywy reskillingowe lub upskillingowe oraz umożliwiać realizację swojego potencjału osobom z umiejętnościami, które wykraczają poza zajmowane przez nich stanowisko pracy.

Potrzebna  jest zmiana całościowego podejścia do rozwoju – komentuje Joanna Szczepańska, HR Business Partner z Santander Consumer Banku. – Należy dążyć do tego, żeby pracownicy mogli pozyskać potrzebne im  umiejętności jak najszybciej, w sposób najbardziej dopasowany do ich preferencji. W tym celu w Santander Consumer Banku stworzyliśmy cały ekosystem uczenia się, z którego pracownik sam wybiera to, co wpisuje się w jego bieżące potrzeby i zainteresowania. Aktywności rozwojowe są dostarczane w formie „na żądanie” np. na platformie Dojo, która daje dostęp do zasobów szkoleniowych przygotowywanych przez Grupę Santander i wiodących dostawców globalnych. Sztuczna inteligencja, na której opiera się platforma, rekomenduje użytkownikom treści, jakie wpisują się w ich preferencje i potrzeby. Pracownicy mogą oceniać i komentować szkolenia, dzięki czemu na bieżąco widać, jakie materiały cieszą się popularnością. Ponadto rozbudowana analityka pozwala sprawdzić poziom zaangażowania użytkowników platformy i pracować nad poprawą ich doświadczenia. Dużym bonusem jest też to, że ucząc się z Dojo, można zdobyć wirtualne odznaki, które potwierdzają nabyte umiejętności i mogą być udostępniane zarówno wewnątrz organizacji, jak i na zewnątrz.

Bardzo ważne jest również to, żeby motywować pracowników do wzięcia odpowiedzialności za swój rozwój i samodzielnego korzystania z dostępnej w organizacji oferty. Sama firma poza zapewnianiem zatrudnionym możliwości do utrzymania i zwiększenia wartości na rynku pracy – i informowania ich o tym – powinna szkolić menadżerów w zakresie wspierania i wzmacniania dążeń do samodoskonalenia u członków swoich zespołów. Nie bez znaczenia jest tu personalizacja podejścia i zwracanie się do konkretnych osób z dopasowanymi do nich rekomendacjami dotyczącymi szkoleń np. w formie mailingów czy newsletterów.

Firma może wyjść z propozycją przygotowania przez pracowników indywidualnego planu rozwojowego realizowanego w konsultacji z przełożonymi – mówi Joanna Szczepańska z Santander Consumer Banku. – W Santander Consumer Banku pomagamy naszym pracownikom w tym zakresie poprzez udostępnianie narzędzi psychometrycznych. To wspiera ich samoświadomość w zakresie indywidualnych potrzeb, preferencji czy motywacji, co przekłada się na to, że mogą kształtować swoją ścieżkę rozwoju w bardziej dopasowany do siebie sposób. Następnie, w oparciu o indywidualny plan rozwoju i model kompetencji danego pracownika, rozbudowujemy portfolio opcji, z których może skorzystać. Poza wspomnianą wyżej usługą Dojo są to m.in. webinary eksperckie, budżet na szkolenia i konferencje zewnętrzne, istniejąca od wielu lat Strefa Wymiany Wiedzy, w ramach której wewnętrzni trenerzy szkolą innych pracowników czy program mentoringowy. Osobom nastawionym bardziej na reskilling niż upskilling oferujemy również staże, które umożliwiają poznanie pracy w innych obszarach organizacji. Nasi pracownicy mają także opcję skorzystania z opracowanych przez ekspertów ścieżek rozwojowych związanych z innym stanowiskiem niż obecnie zajmowane. Takie działania mogą pomóc im w zmianie swojego miejsca w organizacji.

Warto też szerzej podchodzić do rekrutacji osób z pożądanymi kompetencjami i wychodzić naprzeciw ich oczekiwaniom w kontekście elastyczności warunków współpracy. Takie działanie wzmacnia i odciąża zespoły oraz powoduje przepływ wiedzy między ich członkami, którzy uczą się również od swoich współpracowników.

Według raportu „The Future of Jobs” Światowego Forum Ekonomicznego z br., aż 44 proc. aktualnych umiejętności pracowników rozmyje się w ciągu następnych 5 lat – dodaje Joanna Szczepańska z Santander Consumer Banku. – Za sprawą technologii i zmian klimatycznych powstanie wiele nowych stanowisk pracy, ale część z nich z pewnością zniknie. Dlatego tak ważne jest to, by nie ignorować luki kompetencyjnej, ale na bieżąco na nią odpowiadać. Zależy to oczywiście od wysiłków firm, ale również samych pracowników – ich gotowości do rozwoju, proaktywności i otwartości.

——————————————————————————————————————————-

Santander Consumer Bank – bank od kredytów, jest jednym z liderów rynku consumer finance w Polsce. Oferuje klientom szeroki zakres produktów obejmujący kredyty gotówkowe, kredyty na nowe i używane samochody, kredyty ratalne, kredyt celowy, internetowy limit odnawialny, karty kredytowe oraz lokaty i rachunek oszczędnościowy. Produkty dystrybuowane są online oraz poprzez sieć oddziałów, salony i komisy samochodowe, sklepy i punkty usługowe.

Więcej o druku i branży

Z pewnością każdemu z Was chociaż raz w życiu obiło się o uszy wyrażenie „druk offsetowy” lub „druk cyfrowy”. Pozornie mogłoby nam się wydawać, że różnice między tymi rodzajami wydruku nie mają aż tak dużego znaczenia, jednak nic bardziej mylnego! Rodzaj druku, na który się zdecydujemy, powinien być dostosowany do naszych potrzeb, liczby i wielkości arkuszy oraz wielu innych czynników, o których wspomnimy w dzisiejszym artykule. Jeżeli interesuje Was ten temat i chcielibyście dowiedzieć się więcej, serdecznie zapraszamy do przeczytania całego materiału.

Na początku musimy wspomnieć, że druk cyfrowy i druk offsetowy to dwie zupełnie inne technologie, dlatego warto lepiej poznać temat, aby nie popełnić gafy i nie narazić się na dodatkowe koszty i problemy.

Przyjrzymy się bliżej drukowi cyfrowemu, który z roku na rok zyskuje coraz większą popularność. Cały proces drukowania odbywa się dzięki specjalnemu wałkowi, który jest pokryty fotoprzewodzącą warstwą ochronną. W trakcie druku wałek zostaje naświetlony, a warstwa fotoprzewodząca pokryta drobinkami tonera, które przyklejają się do niej dokładnie w tych miejscach, w których ma powstać konkretny obraz. Kolejnym etapem jest przeniesienie produktu na arkusz papieru w taki sposób, aby kolory i szczegóły zostały idealnie odwzorowane względem wersji elektronicznej lub oryginalnej. 

Kiedy druk cyfrowy będzie przydatny? Przy drukowaniu wszelkiego rodzaju mniejszych materiałów! Mogą to być ulotki, wizytówki, małe banery, zaproszenia, karty informacyjne lub materiały marketingowe. W przypadku większych formatów efekt finalny może nie być dla nas satysfakcjonujący. Warto wiedzieć, że druk cyfrowy jest dużo bardziej opłacalny i ekonomiczny, jeżeli chcesz wydrukować tylko kilka sztuk. Koszty eksploatacji urządzenia offsetowego bardzo często są dużo wyższe niż wykonanie samego zlecenia. Z pewnością też druk cyfrowy jest zdecydowanie szybszy, a my otrzymujemy gotowe wydruki ekspresowo, oczywiście zgodnie z terminami, które wcześniej ustaliliśmy z drukarnią. 

Technologia druku offsetowego w porównaniu do druku cyfrowego jest dużo bardziej skomplikowana. Samo urządzenie drukujące wygląda inaczej, jest dużo większe i wymaga precyzyjniejszych działań. W jaki sposób pracuje? Pierwszym krokiem jest naświetlenie projektu na naświetlarce CtP. Kolejnym etapem jest przeniesienie projektu na podłoże drukarskie i tutaj zaczynają się schody. Samo uruchomienie drukarki wiąże się z niemałymi kosztami, które w przypadku niewielkiej liczby arkuszy są nieopłacalne. Jeżeli masz do wydrukowania tylko kilkadziesiąt albo kilkaset arkuszy, postaw na druk cyfrowy. Co więcej, druk cyfrowy umożliwia nam zmiany w projekcie, który już rozpoczął się drukować, a w przypadku offsetu są to kolejne gigantyczne koszty zupełnie niepotrzebne. 

Poruszając kwestię jakości druku offsetowego, warto zwrócić uwagę również na zależność stopnia przyswajania farby od zastosowanego podłoża. Musisz wiedzieć, że w offsecie ma miejsce zjawisko przyrostu punktu rastrowego. Jego powierzchnia powiększa się, a w warstwie tonalnej staje się ciemniejszy. Działa to na takiej samej zasadzie jak… malowanie ścian. Wybierając farbę do salonu czy pokoju, musisz pamiętać, żeby kupić kolor jaśniejszy od tego, który chcesz docelowo uzyskać (farba na ścianie zawsze będzie miała ciemniejszy odcień). Zastanawiasz się pewnie, jaki ma to związek z rodzajem podłoża zastosowanego w procesie drukowania. Otóż im podłoże jest bardziej chropowate, tym punkt rastrowy będzie zwiększał swoją.

Ponadto nie każdy rodzaj podłoża wybranego do druku będzie nadawał się do druku offsetowego. Może bowiem okazać się, że projekt – którego format i nakład idealnie nadają się do offsetu – ze względu na wykorzystanie papieru szlachetnego będzie taniej wydrukować cyfrowo. Dlatego wybór podłoża drukarskiego warto przedyskutować chociażby z pracownikiem drukarni. Ten z pewnością doradzi najbardziej opłacalne rozwiązanie.

Z pewnością każdemu z Was chociaż raz w życiu obiło się o uszy wyrażenie „druk offsetowy” lub „druk cyfrowy”. Pozornie mogłoby nam się wydawać, że różnice między tymi rodzajami wydruku nie mają aż tak dużego znaczenia, jednak nic bardziej mylnego! Rodzaj druku, na który się zdecydujemy, powinien być dostosowany do naszych potrzeb, liczby i wielkości arkuszy oraz wielu innych czynników, o których wspomnimy w dzisiejszym artykule. Jeżeli interesuje Was ten temat i chcielibyście dowiedzieć się więcej, serdecznie zapraszamy do przeczytania całego materiału.

Na początku musimy wspomnieć, że druk cyfrowy i druk offsetowy to dwie zupełnie inne technologie, dlatego warto lepiej poznać temat, aby nie popełnić gafy i nie narazić się na dodatkowe koszty i problemy.

Przyjrzymy się bliżej drukowi cyfrowemu, który z roku na rok zyskuje coraz większą popularność. Cały proces drukowania odbywa się dzięki specjalnemu wałkowi, który jest pokryty fotoprzewodzącą warstwą ochronną. W trakcie druku wałek zostaje naświetlony, a warstwa fotoprzewodząca pokryta drobinkami tonera, które przyklejają się do niej dokładnie w tych miejscach, w których ma powstać konkretny obraz. Kolejnym etapem jest przeniesienie produktu na arkusz papieru w taki sposób, aby kolory i szczegóły zostały idealnie odwzorowane względem wersji elektronicznej lub oryginalnej. 

Kiedy druk cyfrowy będzie przydatny? Przy drukowaniu wszelkiego rodzaju mniejszych materiałów! Mogą to być ulotki, wizytówki, małe banery, zaproszenia, karty informacyjne lub materiały marketingowe. W przypadku większych formatów efekt finalny może nie być dla nas satysfakcjonujący. Warto wiedzieć, że druk cyfrowy jest dużo bardziej opłacalny i ekonomiczny, jeżeli chcesz wydrukować tylko kilka sztuk. Koszty eksploatacji urządzenia offsetowego bardzo często są dużo wyższe niż wykonanie samego zlecenia. Z pewnością też druk cyfrowy jest zdecydowanie szybszy, a my otrzymujemy gotowe wydruki ekspresowo, oczywiście zgodnie z terminami, które wcześniej ustaliliśmy z drukarnią. 

Technologia druku offsetowego w porównaniu do druku cyfrowego jest dużo bardziej skomplikowana. Samo urządzenie drukujące wygląda inaczej, jest dużo większe i wymaga precyzyjniejszych działań. W jaki sposób pracuje? Pierwszym krokiem jest naświetlenie projektu na naświetlarce CtP. Kolejnym etapem jest przeniesienie projektu na podłoże drukarskie i tutaj zaczynają się schody. Samo uruchomienie drukarki wiąże się z niemałymi kosztami, które w przypadku niewielkiej liczby arkuszy są nieopłacalne. Jeżeli masz do wydrukowania tylko kilkadziesiąt albo kilkaset arkuszy, postaw na druk cyfrowy. Co więcej, druk cyfrowy umożliwia nam zmiany w projekcie, który już rozpoczął się drukować, a w przypadku offsetu są to kolejne gigantyczne koszty zupełnie niepotrzebne. 

Poruszając kwestię jakości druku offsetowego, warto zwrócić uwagę również na zależność stopnia przyswajania farby od zastosowanego podłoża. Musisz wiedzieć, że w offsecie ma miejsce zjawisko przyrostu punktu rastrowego. Jego powierzchnia powiększa się, a w warstwie tonalnej staje się ciemniejszy. Działa to na takiej samej zasadzie jak… malowanie ścian. Wybierając farbę do salonu czy pokoju, musisz pamiętać, żeby kupić kolor jaśniejszy od tego, który chcesz docelowo uzyskać (farba na ścianie zawsze będzie miała ciemniejszy odcień). Zastanawiasz się pewnie, jaki ma to związek z rodzajem podłoża zastosowanego w procesie drukowania. Otóż im podłoże jest bardziej chropowate, tym punkt rastrowy będzie zwiększał swoją.

Ponadto nie każdy rodzaj podłoża wybranego do druku będzie nadawał się do druku offsetowego. Może bowiem okazać się, że projekt – którego format i nakład idealnie nadają się do offsetu – ze względu na wykorzystanie papieru szlachetnego będzie taniej wydrukować cyfrowo. Dlatego wybór podłoża drukarskiego warto przedyskutować chociażby z pracownikiem drukarni. Ten z pewnością doradzi najbardziej opłacalne rozwiązanie.

Obecny rozwój technologii pozwala na naprawdę wiele. Przykładem są wszelkie techniki nanoszenia druku. Mało kto wie, że druk cyfrowy to jedna z najbardziej popularnych metod druku. Dlaczego? Bo dzięki niej można sobie pozwolić na druk małoformatowy, często używany w np. produkcji materiałów typowo reklamowych. Można zaliczyć do nich wizytówki, ulotki, etykiety, broszury, katalogi, nadruki.

Współczesne maszyny w druku cyfrowego pracują zgodnie z technologią elektrofotograficzną (inaczej laserową). Oznacza to, że zamiast typowej matrycy tego rodzaju sprzęt wykorzystuje specjalistyczny cylinder, znany w węższych kręgach jako fotoreceptor. Maszyna pokryta jest odpowiednią warstwą światłoczułą, która dzięki wiązce laserowej tworzy jeszcze nie wywołany obraz. Dopiero za pomocą tonera maszyna nanosi obraz na specjalnie przygotowany nośnik, taki jak folię lub papier, a następnie zespala go termicznie.

Wykonane tą metodą wydruki pozwalają na natychmiastową dalszą obróbkę. Ponadto mogą być realizowane w atrakcyjnych cenach nawet przy bardzo niskich nakładach. Można wykorzystać druk cyfrowy do przeróżnych projektów o różnych gramaturach. W dodatku technologia druku cyfrowego pozwala na wykorzystanie personalizacji - czyli na druk kolorowy lub na umieszczanie na wydrukach konkretnych danych. Jakość i szybkość wydruków cyfrowych jest obecnie coraz lepsza, na miarę druku offsetowego.

Drukarnia cyfrowa to ta prostsza technika druku. Trzeba powiedzieć, że drukowanie w technologii offsetowej jest o wiele bardziej skomplikowane. Projekt graficzny musi być wcześniej naświetlony najczęściej na fotonaświetlarce i na blachach drukarskich. Każda blacha to odpowiednio jeden z kolorów CMYK. Następnie blachy umieszcza się w maszynie i odpowiednio pozycjonuje. Specjalista nakłada farbę drukarską i dopiero wtedy może zacząć drukować pierwszą kopię projektu, jednak najczęściej po skończonej pracy wyrzuca je do śmieci, bo ciężko o idealny wydruk za pierwszym razem.

To właśnie dlatego drukarz najpierw ogląda pierwsze kopie i wprowadza poprawki, czyli korektę kolorów (jeśli klient chce druk kolorowy), pasowania i reszty ustawień. Całościowy proces jest dość czasochłonny, choć z drugiej strony wszystko zależy od sprzętu. Nowoczesne maszyny offsetowe automatyzują wszystkie te kroki, jednak w nieco starszych modelach wszystko od początku do końca trzeba wykonywać ręcznie.

Warto dodać, że zanim maszyna zacznie dobrze drukować, to drukarnia offsetowa musi często wydrukować nawet kilkadziesiąt kopii jednego materiału. Przekładając to na koszta uruchomienie procesu druku offsetowego to dość spory wydatek.

Leave a Comment